Lanuszka

Lanuszka
Lanuszka

czwartek, 29 listopada 2018

Rozmawiała gęś z prosięciem

Rozmawiała gęś z prosięciem
Bardzo głośno i z przejęciem: 
"Smutno samej żyć na świecie,
A po drugie i po trzecie - 
Jeśli cenisz wdzięki gęsie,
Jak najprędzej ze mną żeń się".


Prosię na to: "Miła gąsko,
Głowę nieco masz za wąską,
Trochę masz za długą szyję
I zupełnie inny ryjek.
Niechaj ciebie to nie rani,
Lecz jesteśmy niedobrani". 

A gęś znowu: "Cóż, mój drogi,
Popatrz, ty masz cztery nogi,
Nie masz pierza, nie masz dzioba,
Ale mnie się to podoba". 

Prosiak skłonił się uprzejmie:
"Inny tak się tym nie przejmie,
A ja - owszem. Bo zauważ, 
Że ja chodzę, a ty fruwasz,
Jak dogonić zdołam ciebie,
Gdy szybować będziesz w niebie?"

Na to gęś odpowie znowu:
"Domowego jestem chowu,
Fruwam raz na sześć miesięcy,
Żeby nie tyć, i nić więcej". 

Na to prosię znów odpowie: 
"Muszę dbać o swoje zdrowie,
Ty się kąpiesz nieustannie,
Ty byś chciała mieszkać w wannie,
Ja zaś jeśli chodzi o to - 
właśnie bardzo lubię błoto".

Tutaj gęś już miała dosyć.
"Nie zamierzam ciebie prosić..."
I dodała z żalem w głosie:
"Teraz wiem, że jesteś prosię". 

Jan Brzechwa :))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz