Lanuszka

Lanuszka
Lanuszka

poniedziałek, 19 listopada 2018

Kwoka

Proszę Pana, pewna kwoka 
Traktowała świat z wysoka
I mówiła z przekonaniem: 
"Grunt to dobre wychowanie!"

Zaprosiła raz więc gości,
By nauczyć ich grzeczności.

Pierwszy osioł wszedł, lecz przy tym
W progu garnek stłukł kopytem.
Kwoka wielki krzyk podniosła:
"Widział kto takiego osła?!" 


Przyszła krowa. Tuż za progiem
Zbiła szybę lewym rogiem.
Kwoka gniewna i surowa
Zawołała: "A to krowa!"

Przyszła świnia prosto z błota.
Kwoka złości się i mota:
"Co też Pani tu wyczynia?
Tak nabłocić! A to świnia!"

Przyszedł baran. Chciał na grzędzie
Siąść cichutko w drugim rzędzie,
Grzęda pękła. Kwoka wściekła
Coś o łbie baranim rzekła 

I dodała: "Próżne słowa,
Takich nikt już nie wychowa,
Trudno... Wszyscy się wynoście!"
No i poszli sobie goście.

Czy tak kwoka, proszę pana,
Była dobrze wychowana?

Jan Brzechwa :)) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz