Nie skarżyłem na ludzi, nie skarżył na losy.
Choć musiałem iść w drogę ubogi i bosy.
Wtem, gdy razu jednego do kościoła wchodzę,
Postrzegłem: leży żebrak bez nogi na drodze.
Nauczył mnie tym bardziej milczeć jak ubogi:
Lepiej mnie bez obuwia niż jemu be nogi.
Ignacy Krasicki:))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz