Darmo tym być, do czego kto się nie urodził.
Kryształ brylantowy wielu oczy zwodził;
Gdy się więc na rubiny i szmaragi drożył,
Ktoś prawdziwy diament z nim obok położył.
Zgasł kryształ, a co niegdyś jaśniał u obrączki,
Ledwo go potem złotnik chciał zażyć do sprzączki.
Ignacy Krasicki:))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz